Należy, wbrew nadziei, mieć nadzieję, że w tym roku 2. kwietnia, w Wielki Czwartek, w kościołach nie będą organizowane żadne uroczystości ku czci św. Jana Pawła II. Jeśli byłyby, świadczyłoby to o całkowitym niezrozumieniu liturgii Kościoła, jej znieważeniu i sianiu zgorszenia. W ten dzień Kościół patrzy tylko i wyłącznie na swego Pana, Chrystusa Jezusa, który rozpoczyna swą mękę, dając uczniom Ciało swe i Krew. Nikt i nic nie może przesłonić Jezusa! Niewskazane też byłoby skupianie się na godzinie śmierci papieża Wojtyły: wszak będzie to czas adoracji Jezusa w Eucharystii, wspomnienie Jego udręki w Ogrodzie Oliwnym i pojmania. To czas spędzany przed tabernakulum, a nie pod papieskimi oknami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz