Pan D., kiedy źle się czuje, nie idzie na mszę w niedzielę. Ale żadna dolegliwość nie powstrzyma go przed wyjściem w celu kupienia Naszego Dziennika. Podejrzewam, że nie przegapił ani jednego numeru.
Święty Marku, módl się za nami wraz ze świętą Franciszką z Rzymu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz