piątek, 6 listopada 2015

Prawie babeczki

Miał być przepis na babeczki, ale babeczek z malinami o tej porze roku zrobić się nie da, a babeczek z kremem, szczerze mówiąc, nigdy nie robiłem. Będzie więc przepis na ciastka, które z powodzeniem można upiec w foremkach na babeczki, chociaż tak naprawdę do tych ciastek są specjalne foremki, chociaż nigdy ich nie widziałem. Chodzi bowiem o słynne magdalenki.

Potrzebujemy 22 dag mąki, 17 dag cukru (da się łatwo szklanką odmierzyć), 10 dag masła, 4 jajka, dużą łyżkę proszku do pieczenia i skórkę otartą z cytryny lub z pomarańczy.

Jajka ucieramy z cukrem do białości. Dodajemy mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia i skórką cytrynową lub pomarańczową. Mieszamy. Teraz dodajemy miękkie masło: miękkie, nie stopione. Trzeba je dużo wcześniej wyjąć z lodówki. Ucieramy dokładnie. Wkładamy do wysmarowanych masłem foremek i zostawiamy na ok. 20 minut. Wstawiamy do nagrzanego (180 stopni) piekarnika, pieczemy ok. 10-15 minut. Trzeba pilnować, żeby się przypaliły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz