Zawsze ta sama, trzecia forma aktu pokuty, i to nie są wezwania z mszału, tylko z jakichś pomocy duszpasterskich, bo starają się nawiązywać do czytań (chociaż nie zawsze, czasami są bardzo ogólne), zamiast do dzieła zbawienia, dokonanego przez śmierć, zmartwychwstanie i wniebowstąpienie naszego Pana. Wygodne, bo wtedy nie trzeba śpiewać Panie, zmiłuj się nad nami, więc jest krócej. Spowiadam się + Panie, zmiłuj się > Panie Jezu, który etc.
Ksiądz kończąc kolektę już wyciąga i otwiera lekcjonarz. Że ręce nie rozłożone... No cóż. To taki drobiazg, nic nie znaczący pewnie.
Za to ksiądz śpiewa, w myśl zasady, że śpiewać każdy może i czasami człowiek musi, inaczej się udusi, jak człowiek wierzy w siebie, to cała reszta to betka, nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać. Że przy okazji coś trzeba do prefacji dodać lub odjąć... Zdarza się.
Ciągle ta sama prefacja, chociaż jest do wyboru osiem.
Ciągle ta sama prefacja, chociaż jest do wyboru osiem.
Zawsze II Modlitwa Eucharystyczna, jakżeby inaczej.
I czy to ważne, czy ręce rozłożone, czy się wertuje mszał, albo ręce kładzie na ołtarzu? Kto zauważy?
Ludzie nie zdążą jeszcze odpowiedzieć, ksiądz już recytuje lub śpiewa dalej.
Organy grają albo z przyśpieszeniem, albo z przeciąganiem i powtórkami tam, gdzie to zupełnie niepotrzebne.
I tak dzień w dzień, niedziela, w niedzielę. Co tam, msza się odprawiła i już.
A Siedzący na tronie podobny z wyglądu do kamienia jaspisu i karneolu, i tęcza wokół tronu, podobna z wyglądu do szmaragdu. A cztery Istoty żyjące nie mają spoczynku, dniem i nocą mówiąc: Święty, święty, święty Pan, Bóg Wszechwładca, który był i który jest, i który przychodzi. A kiedy Istoty żyjące oddadzą chwałę i cześć, i dziękczynienie Siedzącemu na tronie, który żyje na wieki wieków, dwudziestu czterech Starszych upadnie przed Siedzącym na tronie i pokłonią się Żyjącemu na wieki wieków, i rzucą swe korony przed tronem, mówiąc: Godzien jesteś, Panie i Boże nasz, wziąć chwałę i cześć, i moc, bo Ty stworzyłeś wszystko (Ap 4:3. 8. 9-11). Alleluja: Zbawienie i chwała, i moc Boga naszego. Amen. Alleluja. Chwalcie Boga naszego, wszyscy Jego słudzy, i którzy się Go lękacie, wielcy i mali. Alleluja, bo zakrólował Pan, Bóg nasz, Wszechwładca, radujmy się i cieszmy, i oddajmy Mu chwałę, bo nadeszły gody Baranka (Ap 19:1. 4. 6. 7).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz