Nasz Dziennik ubolewa: coraz więcej Ukraińców pracuje w Polsce, psują oni rynek pracy, Polacy boją się o swoje zatrudnienie. Polacy dobrzy, ci ze Wschodu źli.
Ale i Polacy pracują w krajach Europy zachodniej i pozbawiają pracy ich mieszkańców, i tam ktoś o nich może powiedzieć, iż psują rynek pracy. Wtedy jednak, jak sądzę, Nasz Dziennik uznałby to za straszną niegodziwość i obrazę.
Obrazek w Naszym Dzienniku: Matka Boska, obok biały orzeł, podpis: Pomódl się za Polskę. Ofiaruj modlitwę za wicepremiera Piotra Glińskiego. Dlaczego takich obrazków, takich wezwań, nie było dwa lata temu, pięć lat temu, osiem lat temu? Bo był rząd, który się redakcji nie podobał? A czy to znaczy, że nie należało się zań modlić?
Ja wam mówię: Kochajcie waszych wrogów i módlcie się za waszych prześladowców, abyście się stali synami Ojca waszego niebieskiego, ponieważ On sprawia, że słońce wschodzi nad złymi i dobrymi, i deszcz spuszcza na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem kochacie tych, którzy was kochają, jaką macie zapłatę? Czyż i poborcy podatkowi tego nie robią? I jeśli pozdrawiacie tylko waszych braci, cóż więcej robicie? Czyż i poganie tego nie robią? (Mt 5:44-47)
Wzywam więc przede wszystkim, aby odprawiać błagania, modlitwy, prośby, dziękczynienia za wszystkich ludzi, za królów i wszystkich mających władzę, abyśmy prowadzili życie pełne pokoju i ciche, we wszelkiej pobożności i godnym postępowaniu. To bowiem jest dobre i przyjemne przed obliczem naszego Zbawiciela, Boga, który chce, aby wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy. (1 Tm 2:1-4)
Niestety, te słowa Pisma nikły oddźwięk znajdują wśród katolików tego kraju.