W
2. niedzielę Adwentu Ewangelia mówi o św. Janie Chrzcicielu,
Poprzedniku Pańskim. Liturgia godzin nazywa go, w jutrzni, aniołem,
czyli zwiastunem, którego Bóg posyła przed swoim Pomazańcem.
Antyfona
zaś w nieszporach mówi o świętej Dziewicy Maryi: Szczęśliwa
jesteś, Maryjo, która uwierzyłaś Panu; spełnią się w Tobie
słowa, powiedziane Ci od Pana, alleluja. To pozdrowienie Dziewicy
wypowiedziała Elżbieta, matka św. Jana Chrzciciela (cf. Łk 1:45).
Ale
powiązanie Dziewicy Maryi z Janem Poprzednikiem jest o wiele
mocniejsze. Dobrze to rozumie Kościół wschodni, stawiając Ich po
obu stronach Chrystusa-Króla, w ikonach deesis, jako orędowników.
Jak zauważa prawosławny teolog, Sergiusz Bułgakow, Oboje odznaczają się wielką pokorą, będącą
naśladowaniem pokory samego Jezusa, o której pisał św. Paweł do
Filipian (2:6-8), pokory Jezusa, która jest wzorem dla każdego świętego.
Błogosławiona Maryja, przy Zwiastowaniu, nazwała się służebnicą
Pana, i całe swoje życie oddała i podporządkowała wypełnieniu
Jego woli. Jan Chrzciciel całym swym życiem zapowiadał przyjście
Chrystusa, i wyraźnie stwierdził: On ma wzrastać, a ja się
umniejszać (J 3:30).
Dziewica,
Matka Boga, i Jan, Jego Poprzednik i Chrzciciel, stają przed nami w
2. niedzielę Adwentu, i orędują za nami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz