Będzie wielki w oczach Pana (Łk 1:15).
Jeszcze raz w Adwencie pojawia się Jan Chrzciciel, Poprzednik Pański. Chociaż anioł wyraźnie zapowiedział, że Jan będzie wielki w oczach Boga, to on mówił o sobie, że nie jest Mesjaszem, że to dopiero za nim idzie Ten mocniejszy od niego, większy, istniejący już przed nim.
Mogłoby się wydawać, że ten, kto jest ważniejszy, powinien iść na początku, ale w Ewangelii tak nie jest. Św. Paweł tłumaczył to Filipianom: Chrystus uniżył samego siebie (Flp 2:8).
Ten obraz większego idącego za mniejszym widać w liturgii: celebrans idzie na końcu procesji wejścia. Czasami ministranci idą według wzrostu, wtedy obraz jest jeszcze wyraźniejszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz