piątek, 31 maja 2024

Męka bez zmartwychwstania

Liturgia uroczystości Bożego Ciała kilka razy wspomina o powiązaniu Eucharystii z Męką Pańską: pamiątka Męki, wprost jest to powiedziane. A przecież każda modlitwa eucharystyczna, nawet Kanon rzymski, głosi, że Eucharystia jest wspomnieniem męki i zmartwychwstania Jezusa. A tu taka wielka uroczystość z niewłaściwą perspektywą: jakby do zbawienia wystarczyła sama Męką Jezusa,; nie znano wtedy jeszcze pojęcia misterium paschalnego. Jak mi kiedyś powiedział o. Augustyn Jankowski, dopiero Sobór Watykański II stwierdził, że w Eucharystii jest uwielbione, a nie umęczone Ciało Pańskie. Niestety, nie powiedział mi, w którym z dokumentów można to znaleźć.

Tajemnica to wielka.

2 komentarze:

  1. Nie wiem, czy chodziło mu o konkretny cytat, ale w takim duchu mówi się w kilku miejscach dokumentów soborowych o Eucharystii. Bezpośrednie nawiązanie do antyfony z Bożego Ciała jest w tekście: "„Zbawiciel nasz podczas Ostatniej Wieczerzy, tej nocy, kiedy został wydany, ustanowił Eucharystyczną Ofiarą Ciała i Krwi swojej, aby w niej na całe wieki, aż do swego przyjścia, utrwalić Ofiarę Krzyża i tak umiłowanej Oblubienicy Kościołowi powierzyć pamiątkę swej Męki i Zmartwychwstania: sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, ucztę paschalną, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały”. (Konstytucja o liturgii świętej, 47) - jest tu nawiązanie do słów "odnawiamy pamięć Jego Męki" - z rozszerzeniem o Zmartwychwstaniu.
    Dekret o posłudze i życiu kapłanów, nr 5, mówi też, że w Eucharystii Chrystus daje nam życie przez swoje Ciało "ożywione i ożywiające Duchem Świętym".
    Można też spojrzeć na Konstytucję o liturgii 106 - o tym, że wierni w Eucharystii powinni "wspominać Mękę, Zmartwychwstanie i chwałę Pana Jezusa", a także na Gaudium et spes 38 - o tym, że dary ofiarne "przemieniają się w Ciało i Krew chwalebną". Nie sprawdzałam, co tam jest w łacińskich oryginałach...
    Serdecznie Cię pozdrawiam, Lomendilu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo Ci dziękuję!!! Myślę, że ojcu mogło chodzić o wszystkie te fragmenty, ale chyba najbardziej o ten z dekretu o kapłanach. To określenie ciała Pańskiego jako ożywionego i ożywiającego pojawia się w liturgii godzin okresu wielkanocnego. No i jeszcze Gaudium et sposób.

    OdpowiedzUsuń