Już
Psalmista modlił się do Pana, aby go wybawił od fałszywych
przyjaciół (Ps 41:9; 55:12-14). Św. Oswin, którego w tych dniach
wspominamy (+20.08.651), został zabity w domu swojego – jak sądził
– wiernego przyjaciela, Hunwalda, u którego się schronił przed
swoimi nieprzyjaciółmi. Hunwald, jak się okazało, był z nimi w
zmowie. Podobne do przepaści jest serce i wnętrze człowieka (Ps
64:7).
Dopisałem
jedną zwrotkę do hymnu ku czci św. Oswina, który jakiś czas temu
napisałem (i gdzieś na blogu publikowałem).
Nunc
in caelesti regia
coruscas
inter angelos,
honoris
atque perpetis
corona
Christus cingit te.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz