Czekaj. Ja mam teraz być taka, jak JP2 był o 21.32 pamiętnej nocki? Czy może ja na 5 minut przed moją śmiercią mam być taka, jaki był JP2 ogólnie? W pierwszym przypadku powinnam leżeć w łóżku i się nie odzywać, hm, asceza taka? W drugim - a skąd niby mam wiedzieć, że za pięć minut umrę? I co mam w tym JP2 naśladować, białą kieckę z białym berecikiem?
Czekaj. Ja mam teraz być taka, jak JP2 był o 21.32 pamiętnej nocki? Czy może ja na 5 minut przed moją śmiercią mam być taka, jaki był JP2 ogólnie? W pierwszym przypadku powinnam leżeć w łóżku i się nie odzywać, hm, asceza taka? W drugim - a skąd niby mam wiedzieć, że za pięć minut umrę? I co mam w tym JP2 naśladować, białą kieckę z białym berecikiem?
OdpowiedzUsuńWedług mnie trzeba być w takim stanie w jakim był JP2 na 5 minut przed swoją śmiercią, Czyli trzeba sobie sprowadzić Dziwisza 😆
OdpowiedzUsuńA przy okazji Dziwisza, to trzeba też być w stanie znaczących ubytków krwi pobranej na relikwie
OdpowiedzUsuń