Wraz z równonocą wkraczamy w jesień, a może to jesień wkracza w nasz świat? Deszcz spadł dziś wieczorem.
Tam jest zawsze jesień,
pod krużgankiem drzew
zbiera złote jabłka
różowawy lew. (K.K.Baczyński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz