Niektórym może wydawać się śmieszna albo nawet gorsząca, jak tej pani, która dawała na mszę w intencji rozpadu cywilnego małżeństwa jej wnuczki. Ale czy taka jest naprawdę? Przecież natchniony psalmista mówi wyraźnie: Ocalasz, Panie, ludzi i zwierzęta (Ps 36:7). Inne psalmy też mówią o trosce Boga o zwierzęta, o Jego stworzenie, które do Niego należy. A przecież nie zostawi On bez opieki tego, co jest Jego, nie pozwoli, aby zginęło. Dlaczego więc nie modlić się za zwierzęta, które towarzyszą naszemu życiu z woli Stwórcy? Wszystko jest w Jego ręku, wszystko, nie tylko ludzie. A On, jak pisał święty Jan apostoł, ukochał świat, a nie tylko człowieka.
A za mojego Huana modlą się karmelitanki bose.
Amen.
OdpowiedzUsuńJak się czuje Huan? Jest poprawa?
I tak, i nie. Nie ma już wydzieliny z nosa, poza chyba płynem surowiczym – coś takiego jak woda, a nie gęsta wydzielina. Natomiast on sam jest jakiś taki przygnębiony, nie wiem może po prostu jest rozbity po antybiotyku.
UsuńZnowu się wydzielina pokazała 😢
UsuńJest kichanie, chwilami bardzo mocne. Mam wrażenie, że działanie antybiotyku zatrzymało się w połowie i nie wiem, co zrobić. Podawać go do końca – jeszcze cztery dni? Czy prosić lekarza o coś nowego?
OdpowiedzUsuń