Szukając ostatnio w różnych sklepach kalendarza ściennego zauważyłem wiele kalendarzy adwentowych. Ale były jakieś dziwne. Adwent ze Spidermanem, Gwiezdnymi wojnami czy postaciami z kreskówek Disneya. Co to wszystko ma do Adwentu i do oczekiwania na Narodzenie Pana, na Jego przyjście? Do tego czekoladki, na każdy dzień w czasie, kiedy czekamy na święto. Jaka potem przyjemność ze świątecznej czekolady, skoro czekolada była przez cały Adwent? Doczepiono Adwent do rzeczy zupełnie z nim niezwiązanych, bo można na nich zarobić. Chociaż może trzeba się cieszyć, że słowo 'Adwent' nie jest jeszcze zakazane...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz