Zwraca się uwagę, aby zewnętrzne przygotowania nie przesłoniły prawdziwego znaczenia Bożego Narodzenia. Myśli się przy tym zwykle o zakupach i prezentach. Ale narodzonego dla nas Jezusa może też przesłonić i tradycja, niby pobożna, a stająca się celem sama w sobie. Ilość wigilijnych potraw, kolor obrusu, położone pod nim sianko, choinka, kolędy, nawet opłatek mogą zasłonić Jezusa. W ilu domach ludzie niewierzący przestrzegają wszystkich tych tradycji! A przecież Jezus może się narodzić i bez nich. Ważne tylko, by była modlitwa, wiara i miłość, bo bez nich nie ma Bożego Narodzenia, są tylko święta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz