A które, niestety, zdają się być ulubionymi kolędami organistów w znanych mi kościołach:
- Dzisiaj w Betlejem
- Do szopy, hej, pasterze
- Przystąpmy do szopy
- Lulajże, Jezuniu.
Dlaczego rzadko, jeśli w ogóle, usłyszeć można w kościołach takie kolędy jak Mizerna, cicha, Z Narodzenia Pana czy Anioł pasterzom?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz