Nie, nie chodzi o jakąś nową książkę Shippeya. Chodzi o kogoś, kto może być jego doskonałym następcą: Nelson Goering, filolog i tolkienista. Niedawno zrobił w Oksfordzie doktorat z filologii germańskiej, jest specjalistą od staroangielskiego, staroislandzkiego i gockiego, a od wielu lat pisze też o Tolkienie. W sieci można znaleźć wiele jego tekstów, i naukowych, i popularyzatorskich, jak chociażby bardzo trzeźwe uwagi nt. publikacji historii Berena i Luthien. To ktoś, kto, podobnie jak Shippey, jest w stanie głębiej zrozumieć Tolkiena niż inni badacze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz