Pisałem już o oskarżeniu Yody prze Sidiousa o arogancję, ale rozmyślając nad scenami pojedynków Yody z Dooku i z Sidiousem dochodzę do wniosku, że dwaj ostatni jeszcze bardziej na takie oskarżenie zasługują. Dooku mówi do Yody: Stałem się potężniejszy niż jakikolwiek Jedi, nawet ty. Sidious, po porażeniu Yody błyskawicami Mocy, śmieje się i mówi, że długo czekał na ten moment, że Jedi już więcej nie ma. Jakby zakładał, że już pokonał Yodę. Anakin w rozmowie z Obi-Wanem na Mustafar też przedstawia się jako najpotężniejszy, poteżniejszy od samego Imperatora. Arrogance of the dark side of the Force. Przekonanie o własnej wyższości, a może raczej pokładanie zbytniej ufności w ciemniej stronie Mocy? W końcu tak właśnie mówi Yoda do Palpatine'a: Faith in your new apprentice, misplaced may be. As is your faith in the dark side of the Force. Bo przecież wiemy, że ona nie jest potężniejsza, tylko szybsza, łatwiejsza do opanowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz