Morze stokrotek,
gorzki zapach benzyny...
I co dalej?
Jedzenie na upał jak dziś, orzeźwiające. Ugotować ok. filiżanki makaronu typu kokardki czy falbanki, ostudzić. Zmiksować sos z awokado, fety, rukoli lub roszponki, połowy długiego ogórka, soli i 2-3 łyżek oliwy/oleju. Zalać makaron. Na wierzch dać pomidorki koktajlowe w ćwiartkach. Połączenie chłodnego smaku ogórka ze słodyczą pomidorków, na tle sycącego awokado, jest wspaniałe. Można i szklankę makaronu ugotować, zależy od zdolności żołądka. Makaron, oczywiście, al dente.
Sent from my tablet. We are Borg. You will be assimilated.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz