Obecny nowicjat, dziękując za zajęcia, jakie z nimi miałem, dziękował mi też za poczucie humoru. Zawsze się zastanawiam, jakie jest moje poczucie humoru, jeśli w ogóle jest. Jakaś mieszanka Arystofanesa albo 'Allo, 'allo z wry sense of humour czy też bardziej kostycznym. Może czasami akurat się trafia na grupę czy grupkę ludzi, którzy mogą je polubić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz