piątek, 26 sierpnia 2016

Niech się Twym widokiem nacieszymy, Panno o twarzy ciemnej jak namioty patriarchów

Gołąbko ma, w zagłębieniach skały,         
w szczelinach przepaści,
ukaż mi twą twarz,
daj mi usłyszeć twój głos!
Bo słodki jest głos twój
i twarz pełna wdzięku.
(Pnp 2:14)


Pod wszystkimi pstrokatymi sukienkami, pełnymi przepychu, które w dzień sądu zamienią się w proch, ginie gdzieś pokorna i cicha, i piękna Marja. Zostawiają Jej tylko twarz i ręce, ukryte w studni ze złota i drogich kamieni. Jak czujesz się, Panno najczcigodniejsza, pod tym miszmaszem, Ty, odziana w złotogłów tkany przez samego Boga?

1 komentarz:

  1. A mi się najbardziej podoba sukienka milenijna, najbardziej podobna do kolorystyki i formy oryginalnego obrazu. Nie stwarza wrażenia pancerza, w który zakuto Maryję.

    OdpowiedzUsuń