W informacji o reakcji Stolicy Apostolskiej na działania grupy amerykańskich zakonnic można znaleźć takie kwiatki: papież Franciszek został wybrany przywódcą Stolicy Apostolskiej; wyświęcanie kobiet na wysokie stanowiska kościelne. Naprawdę, żenujące, kiedy o Kościele piszą dziennikarze (?) niemający o Kościele, jego strukturach i działaniu, żadnego pojęcia. Papież nie jest przywódcą Stolicy Apostolskiej, tylko następcą Apostoła Piotra, widzialną Głową Kościoła na ziemi, głową państwa watykańskiego, i jeszcze kilka określeń można znaleźć, ale nie przywódca Stolicy Apostolskiej! Papież, jako następca, zasiada na stolicy czy katedrze św. Piotra. Dalej, nie wyświęca się na wysokie stanowiska kościelne, tylko na diakona, kapłana czy biskupa, a to są posługi, nie stanowiska. Trudno właściwie mówić o stanowiskach w tym kontekście; jak rozumiem, stanowiskiem może być np. prefekt jakiejś watykańskiej kongregacji, ale objęcie takiej funkcji nie jest związane z udzieleniem jakichś święceń, bo święceń na prefekta czy podsekretarza nie ma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz