Concede
nobis, Domine, praesidia militiae christianae sanctis inchoare
ieiuniis, ut contra spiritales nequitias pugnaturi, continentiae
muniamur auxiliis.
Ta
dzisiejsza kolekta – niełatwa do przetłumaczenia – kojarzyć
się może wprawdzie z Erazmem z Rotterdamu, ale jest o wiele
starsza. Uczeni wiążą ją z papieżem Leonem Wielkim. W
Sakramentarzu Gelazjańskim nie była jednak wcale związana ze Środą
Popielcową: przeznaczona była na wigilię Zesłania Ducha Świętego
i na środę po tymże Zesłaniu, czyli na środę Suchych Dni
letnich – oba dni powiązane, mimo okresu wielkanocnego, z postem i
pokutą. Z czasem przeniesiono ją na Popielec, i stała się kolektą
na rozpoczęcie procesji pokutnej z kościoła św. Anastazji do św.
Sabiny. Później, kiedy o procesji zapomniano, połączono ją z
bardzo rozwiniętym obrzędem poświęcenia i nałożenia popiołu –
stała się modlitwą obrzęd ten kończącą, podczas gdy sama msza także zyskała własną, napuszoną kolektę (w miejsce prostej i pięknej kolekty z Gelasianum), i taki stan rzeczy usankcjonował Trydent. Po
Soborze Watykańskim II modlitwa kończąca dawniej obrzęd posypania
głów popiołem stała się kolektą, w rycie zaś nadzwyczajnym
została przy obrzędzie popielnym.
Napisałem,
że niełatwo jest tę modlitwę przełożyć: łatwiej chyba będzie
ją opisowo wyłożyć. Błagamy Boga, aby przez święty post –
ten post Popielca, surowy i ścisły – dał nam zacząć czas
chrześcijańskiej służby wojskowej, czyli chrześcijańskiej
walki. Po co ten post, dlaczego od niego ma się zacząć cała ta
wyprawa wojenna? Będziemy bowiem walczyć z duchowymi
niegodziwościami, czyli z atakami złego ducha, i potrzebujemy
umocnienia i wsparcia, którym jest wstrzemięźliwość.
Warto
zauważyć, że modlitwa ta ma mocne biblijne korzenie: owe duchowe
niegodziwości – spiritales nequitiae w kolekcie – to nawiązanie
do Ef 6:12, a samo określenie chrześcijańskiego życia jako walki
też można znaleźć u św. Pawła w 2 Kor 10:4. Wreszcie, obrazy
obwarowania (muniamur) i pomocy (auxiliis), które odnosimy do Boga,
często pojawiają się w Psałterzu (np. Ps 31 [30]:3; 71 [70]:3;
108 [107]:13; 121 [120]:2).
Przypomnienie o śmierci – prochem jesteś i do prochu wrócisz – nie
jest tylko przypomnieniem o przemijaniu, ale i o zmartwychwstaniu:
żeby bowiem zmartwychwstać, trzeba najpierw umrzeć. Wielki Post
prowadzi nie do przemijania, ale do Zmartwychwstania.
Jak zatem brzmiała kolekta Popielcowa w Gelasianum?
OdpowiedzUsuńByły dwie, do wyboru: Inchoata ieiunia, quaesumus, Domine, benigno favore prosequere, ut observantiam, quam corporaliter exercemus, mentibus valeamus implere sinceris. (obecnie, nieco zmieniona, używana w piątek po Popielcu)
OdpowiedzUsuńFac nos, quaesumus, Domine, salutis nostrae causas et devotis semper frequentare servitiis, et devotius recolere principaliter inchoatas.