Wiedziałem, że mam 8. tom. Byłem pewny, w końcu czytałem artykuł w nim zawarty, o gockich neologizmach. Nie mogłem jednak książki nigdzie znaleźć, od kilkunastu tygodni. Szukałem, przestawałem szukać, znowu szukałem, i tak dalej. Wczoraj, późno wieczorem, w końcu znalazłem.
Święty Antoni Padewski,
orędowniku niebieski,
znalazła się zguba moja,
niech się zwiększy chwała twoja!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz