Czyli bojkotowanie mediów, za wyjątkiem niedzielnego Angelus i mszy na rozpoczęcie pontyfikatu we wtorek. Zamknąć się na wszystkie sensacje i sensacyjki, afery, domysły, przecieki i głupoty, mnożące się wokół nowego papieża, jego wyboru i Kościoła w ogóle. Niech sobie żyją własnym (pseudo)życiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz