W dawnych kryminałach ludzie zawsze mieli pod ręką arszenik, który można było dodać do kakao, albo cyjanek. (Cykuta była już passé.) Teraz to nie takie łatwe, można najwyżej kupić skażony alkohol, ale przecież do kakao nie da się go dodać.
Świat idzie ku gorszemu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz