sobota, 14 grudnia 2013

Kiedyśmy to zgubili?

Oglądam tzw. Mszał ze Stammheim, pochodzący z klasztoru Św. Michała w Hildesheim, powstały ok. 1170 roku. Patrzę na zawarte w nim miniatury, przedstawiające biblijne wydarzenia, które Kościół wspomina w liturgii.

Bóg zapowiada przyjście Mesjasza Abrahamowi i Dawidowi: po bokach prorocy Malachiasz, Izajasz, Daniel i pogański wieszcz Balaam, każdy z odpowiednim cytatem ze swoich zapowiedzi Mesjasza. Do tego patriarcha Jakub i Zachariasz, ojciec Jana Chrzciciela.

Zwiastowanie. Maryja, anioł Gabriel – i Dawid, Salomon oraz św. Paweł, wszyscy sławiący dom i miasto Boże, którym stała się święta Dziewica, Matka Boga.

Chrystus w Majestacie otoczony przez czterech Ewangelistów i przez Mojżesza, Daniela, Jeremiasza i Barucha.

Narodzenie Chrystusa. Do tego Jan Chrzciciel, Mojżesz przy gorejącym krzewie, Ezechiel prorokujący o zamkniętej bramie, przez którą nikt, oprócz Pana, nie przejdzie, Gedeon z runem, i dziewica z jednorożcem.

Niewiasty przy pustym grobie. Wokół tej sceny Elizeusz, wskrzeszający chłopca, Benajasz, zabijający lwa, Samson, rozwalający bramę Gazy, i Dawid, odcinający głowę Goliatowi. Wszystko zapowiedzi Zmartwychwstania.

Przy Wniebowstąpieniu mamy Mojżesza z orłem (nawiązanie do pieśni z Powtórzonego Prawa, gdzie Bóg porównany został do orła), Eliasza w ognistym rydwanie, porywanego do nieba przez Bożą rękę Henocha, i Ezechiela, prorokującego o Władcy, który na ramionach będzie noszony.

Wzięciu do nieba błogosławionej Maryi towarzyszą Mojżesz, Dawid i Salomon.

To, oczywiście, głęboka teologia, rozwijana przez Ojców, szukanie w Starym Testamencie typów Nowego, nieco już dziś, niesłusznie, zapomniana.

Ale inna rzecz zwraca moją uwagę. Postaci ze Starego Testamentu (poza Samsonem) są przedstawiane z aureolami, zatem – jako święci. Kościół wschodni zachował dla nich cześć i wspomina ich w kalendarzu liturgicznym, i pojedynczo, i w niedzielę przed Narodzeniem Pańskim jako praojców i (niektórych przynajmniej) przodków Chrystusa. Kościół zachodni zapomniał o świętych Pierwszego Przymierza. Karmel tylko zachował święto proroka Eliasza, a posoborowa reforma wyszczególniła ze zbiorczego wezwania patriarchów i proroków w litanii do Wszystkich Świętych Abrahama, Mojżesza i Eliasza. Mimo to, nie mają żadnego dnia sobie poświęconego. To prawda, Abrahama wspomina się dwa razy dziennie w modlitwie godzin, Dawida jeden raz, ale z przyzwyczajenia – wiem z własnego doświadczenia – można ich imiona bezmyślnie wypowiedzieć, bez zastanowienia, na jakie zasługują chociażby jako przodkowie Chrystusa. W końcu bez nich nie byłoby nas jako chrześcijan.

5 komentarzy:

  1. Nieprawda. Wszyscy mają swoje wspomnienia w roku liturgicznym.
    PS. Wziąłem Martyrologium Romanum (2004), zacząłem szukać po indeksie postaci starotestamentowych, przepisywać eulogia, opatrywać komentarzem, masę czasu mi to zajęło - ale przypadkiem zamknąłem okno i wszystko straciłem. Nie mam już teraz siły tego powtarzać, chyba że Pan chce.

    OdpowiedzUsuń
  2. O, to ciekawe, nie tyle chcę, co chciałbym. We wczesnośredniowiecznych kalendarzach prorocy są wymieniani, ale w samych mszałach, przy których są te kalendarze, żadnych tekstów liturgicznych nie ma.

    Czyli w kalendarzu przynajmniej są - nie wiedziałem tego, dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Abraham (9 X), Moyses (4 IX), Nahum (1 XII), Osea (17 X), Sophonias (3 XII), (19 X), Davis (29 XII)... Dalej nie szukam, ale chyba wszyscy prorocy są. Z innych postaci starotestamentowych są też Iob (10 V), Melchisedech (26 VIII) i może jeszcze ktoś (nie ma Noego, choć pojawiał się w martyrologiach/kalendarzach, także zachodnich, Adama ani Ewy też nie). Poza tym 24 XII stoi takie eulogium: "Commemoratio omnium sanctorum avorum Iesu Christi, filii David, filii Abraham, filii Adam, patrum scilicet, qui Deo placerunt et iusti inventi sunt et iuxta fidem defuncti, nullis acceptis promissionibus, sed longe eas aspicentes et salutantes, ex quibus natus est Christus secundum carnem, qui super omnia Deus benedcitus in saecula". Choć oczywiście prawdą jest, że nabożeństwo tych świętych właściwie na Zachodzie nie istnieje, ani publiczne, ani prywatne, poza Eliaszem w Karmelu i braćmi machabejskimi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli daty są mniej więcej takie same, jak w Menologionie, podawałem je tutaj: http://undometindome.blogspot.com/2012/11/jego-zapowiadali-wszyscy-prorocy.html Bardzo ciekawe, dziękuję. (Przy okazji, literówki: zamiast placerunt - placuerunt, zamiast aspicentes - aspicientes, ale to, jak rozumiem, przy przepisywaniu.) Adam i Ewa zostali przy wigilii Bożego Narodzenia, praojciec i pramatka, chociaż o nich chyba nikt nie myśli w tych dniach.

      Usuń
  4. Tak, literówki. Bardzo spieszyłem się przy przepisywaniu, a na czerwone podkreślenia nie można było liczyć.

    OdpowiedzUsuń